5% moneyback (max 600 zł) – tak grubo dawno nie było!

To lubię – wysoka premia, niskie wymagania.

W ciągu roku do zgarnięcia jest 50 zł miesięcznie, w postaci 5% moneybacku  za płacenie kartą OK Alior Banku poprzez Apple Pay / Google Pay.
Jak łatwo policzyć, trzeba wydać zaledwie tysiąc złotych miesięcznie, by zainkasować maksymalną premię.

Ale to nie wszystko – karta OK daje jeszcze 1% moneybacku za płatności (niezależnie od metody płatności, max 75 zł miesięcznie) w sklepach: odzieżowych, papierniczych, księgarniach, AGD, RTV, komputerowych, kinach, teatrach, restauracjach, hotelach, biurach podróży, za bilety kolejowe, salonach piękności i fryzjerskich. Jednym procentem kokosów nie zarobimy, ale kilka groszy wpadnie.

Mało? Karta Mastercard bierze udział w programie lojalnościowym Priceless Specials. Tak się składa, że od roku korzystam z niego zbierając punkty kartą innego banku. W efekcie chodzę do Cinema City za darmo, tzn. wymieniając punty na bilety po bardzo korzystnym kursie. Gdybym przeliczył je po cenach cennikowych okazałoby się, że jestem prawie 500 zł do przodu.

Oczywiście punkty można wymienić na wiele innych rzeczy / usług.

Co trzeba zrobić?

  • nie mieć karty kredytowej w Alior Banku na dzień 14 października 2018, (karta T-mobile usługi bankowe, którą fizycznie rozlicza Alior nie przeszkadza),
  • do dnia 31 stycznia 2019 zarejestrować się na stronie promocji,
  • posiadać urządzenie, na którym działa Apple Pay albo Google Pay,
  • mieć zdolność kredytową (dla niskich kredytów wystarczy rozmowa telefoniczna).

Ile to kosztuje?

  • wydanie jest za darmo, wznowienie (po roku) kosztuje 10 zł.
  • opłata miesięczna wynosi 10 zł, ale nie jest naliczana gdy wydamy co najmniej 600 zł miesięcznie. …wyjadacze wisienek będą wydawać 1 000 zł 😉

Szczegóły w tabeli opłat.

Osoby, które w przeszłości miały do czynienia z usługami Alior Banku (ich dane zweryfikowane przez bank) kartę wyrobią przez telefon / e-mail.

Szczegóły promocji w regulaminie.


Update:

Wyższa kultura. Bank Nowości.

Nie wiem, czy kulturalnie jest na dzień dobry blokować dostęp do bankowości elektronicznej ale takie są standardy Alior Banku. Od razu po wyrobieniu karty dostęp do bankowości był zablokowany.
A był zablokowany dla mojego bezpieczeństwa. Bo długo się nie logowałem.  Aż 5 lat!
Po rezygnacji z usług banku kulturalnie byłoby się co jakiś czas zalogować, ale widać z kulturą u mnie na bakier więc sam jestem sobie winny.
Wiele razy miałem zablokowany dostęp w różnych bankach i procedura jest prosta – kilka pytań weryfikacyjnych na infolinii załatwia sprawę.
Ale w Aliorze jest wyższa kultura – trzeba pofatygować się do banku osobiście, uścisnąć dłoń konsultanta, spojrzeć mu w oczy by po chwili wyjść z poczuciem owocnego spotkania.
…tylko, że odziały Alioru nie pracują w weekendy. Przecież to niekulturalne.
W dni powszednie także nie jest kulturalnie wieczorami siedzieć w robocie, więc palcówki Aliora zamykają drzwi o godz. 17. Nieliczne pracują aż do 18!

Mastercard Priceless Specials

Te „rozszerzenie” karty to opcja must have, bo benefity są równie wartościowe, jak moneyback.
Dlatego od razu zarejestrowałem kartę w programie. Tzn. próbowałem zarejestrować, bo jedynym rezultatem rejestracji był komunikat:

Skontaktuj się z Twoim bankiem i zgłoś chęć przystąpienia do programu.

Domyślacie się, co było dalej?
…infolinia, zwolnienie się z pracy, stanie w korku, szukanie miejsca do zaparkowania, uścisk dłoni, patrzenie w oczy…
Tym razem wyższa kultura trwała  30 minut, bo konsultant nie mógł znaleźć właściwego ptaszka, a linia wparcia długo nie odpowiadała.  Czekając na połączenie nucił sobie pod nosem jakiś aktualny hicior. Bardziej na miejscu byłyby kolędy, ale może wtedy byłoby zbyt plebejsko…

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.